Martyna i Tomek to para zakochanych, która nie raz sprawiła, że pociekły mi łzy ze wzruszenia. Poczujcie tę chemię, która ich łączy! Pod reportażem będę miała oczywiście dla Was kilka inspiracji :)
“Nie ważne, że dziś pada, ważne, że Cię kocham”. To właśnie powiedział Tomek do Martyny przed ślubem. Czy można usłyszeć coś piękniejszego? I nie ważne już były strugi ciągle lejącego deszczu. Ta miłość po prostu rozwala system, a mnie powaliła na łopatki! Co zrobić, jestem strasznym wrażliwcem ;) Zejdę jednak na chwilę na ziemię, aby opowiedzieć Wam, o całym ślubie. Wszystko działo się w Kędzierzynie-Koźlu. Nad dekoracjami i całymi przygotowaniami czuwała niezawodna Olga (olga.dlugoiszczesliwie@gmail.com), to zresztą dzięki niej Para Młoda mnie zaprosiła (dziękuję kochana :*). Martyna zakochała się w minimalistycznej biżuterii Mokave i przepięknej geometrycznej sukni projektantek marki Po prostu. Wszystkie kwiatowe kompozycje pochodziły natomiast od Magdy Kłapcińskiej, a jakbyście były ciekawe makijażu, to wykonała go Upiększalnia :) Wszystko idealnie do siebie pasowało, motywem przewodnim były mocne bordowe dodatki, które zdobiły też strój Tomka (krawat, skarpetki). Nie da się inaczej napisać – oni pasują do siebie idealnie! Kochani, trzymam za Was kciuki z całych sił, realizujcie swoje plany, niech Wam los sprzyja, ale też umówmy się – żeby też nie było za nudno ;) Niech się dzieje!!!
Jeżeli spodobał Wam się ten fotoreportaż ślubny, pełen pozytywnej energii, żywych kolorów, naturalnych, romantycznych ujęć i chcielibyście, aby Wasz ślub uwiecznić właśnie w taki sposób – dajcie mi znać :)
Przepiekna sesja zdjeciowa. To sie nazywa pamietka na cale zycie. Kazdy nawet najmniejszy szczegol zawarliscie w tym reportazu. Takie zdjecia chcialabym miec w swoim albumie slubnym, niestety zdjecia mialam miec fajne a okazalo sie dno. Zaluje, ze wczesniej nie mialam namiarow na Was. Sama jestem poczatkujacym fotografem I mam nadzieje, ze bede potrafila tak oddac Wielki dzien klientow tak jak Wy to robicie. Serdecznie pozdrawiam.
Dzięki! Zawsze staram się mocno wczuwać w sytuacje, które się dzieją, wszystko przeżywam (taka już jestem), czasem popłakuję razem z gośćmi ;) ale też bawię się i cieszę tym, co robię! To na pewno wpływa na moją fotografię. Życzę powodzenia w rozwijaniu swojej pasji :) Pozdrawiam ciepło, Agata