Sesja narzeczeńska Kamili Maćka to był pełen spontan. Początkowy plan był taki – mamy niecałą godzinę i chcemy zrobić kilka zdjęć, aby Kamila i Maciek mogli je wykorzystać do zaproszeń dla gości. Jednak atmosfera była tak dobra, że w tym krótkim czasie udało nam się stworzyć małą historię narzeczeńską :) Kamila i Maciek to niezwykle energiczna, pozytywna i radosna para. Na sesji chcieli się poczuć swobodnie, po prostu na luzie. Dlatego też wybraliśmy razem Stadion Miejski we Wrocławiu, jako miejsce sesji. Nowoczesne przestrzenie i dynamizm architektury „nadążał” za temperamentem narzeczonych :) Po zrobieniu selekcji zdjęć, okazało się, że Kamila i Maciek nie przestawała się uśmiechać. I o to chodziło! Dziękuję kochani za ten czas i widzimy się już w sierpniu :)
Jeżeli Wy również lubicie miejskie klimaty i chcielibyście mieć sesję narzeczeńską na luzie, ale pełną miłości – dajcie mi znać!
No i takie spontany są najlepsze! Miejsce – genialne, atmosfera – genialna, fotograf – genialny :)
Agata, po raz kolejny pokazujesz, że fotografia to Twoja pasja, a praca z Tobą to sama przyjemność. Poranna sesja dała nam pozytywny zastrzyk energii na cały dzień. Z niecierpliwością czekamy już sierpień i na kolejną sesję – tym razem ślubną :) Jeszcze raz dziękujemy za taki materiał :)
Dziękuję za tak miłe słowa! :) Widzimy się już w sierpniu :D